Ktokolwiek widział Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Powiatu Lubartowskiego?

2020-02-18

Jacek Bednarski, Robert Szczepan Błaszczak, Teodor Czubacki, Ewa Grabek , Grzegorz Benedykt Gregorowicz, Grzegorz Piotr Jaworski, Maria Kozak, Tomasz Krówczyński, Piotr Kusyk, Anna Kuszner, Renata Urszula Mazur, Elżbieta Monika Mizio, Beata Pasikowska, Marek Adam Polichańczuk, Grzegorz Piotr Siwek, Jan Stanisław Ściseł, Jacek Tomasz Tchórz, Andrzej Wojciech Zieliński, Krzysztof Adam Żyśko

To radni, którzy poparli przystąpienie Lubartowa do Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Powiatu Lubartowskiego, a jego przedstawicielem w tymże jest Burmistrz Miasta Krzysztof Paśnik.

Samo Stowarzyszenie nie powstało wczoraj, jakby się komuś wydawało, a w październiku 2001 roku.

Co ono ma (robić)? Ono ma na celu wspieranie rozwoju społeczno — gospodarczego Powiatu Lubartowskiego, upowszechnianie idei samorządności oraz obrony wspólnych interesów jednostek samorządu terytorialnego Ziemi Lubartowskiej. Tak przynajmniej wynika z § 1 Statutu, przyjętego wraz z członkostwem przez Radę Miasta.

Jak piszą na lubartow.pl: Udział w stowarzyszeniu ułatwi i zacieśni współpracę miasta z powiatem lubartowskim oraz gminami naszego powiatu w różnych dziedzinach życia społecznego i gospodarczego – mówił podczas sesji Artur Kuśmierzak, Naczelnik Wydziału Promocji UM.

Burmistrz Krzysztof Paśnik największe korzyści uczestnictwa w organizacji dostrzega we wspólnym, szerszym pozyskiwaniu środków zewnętrznych oraz organizowaniu uroczystości i przedsięwzięć kulturalnych, patriotycznych czy sportowych.

Nie wiemy, jakie dokumenty zostały przekazane radnym przed sesją, skłaniające do poparcia tego członkostwa. Czy jakieś? No bo chyba nie tylko tak na „piękne oczy” przystąpiliśmy, tylko jakieś dowody tych plusów dodatnich były. W sensie, że nie tylko chodzi o to, że jest niska składka członkowska, ale że może są jakieś sukcesy w tej 18-letniej działalności. Usłyszeliśmy w relacji z sesji przykład, w jakim konkursie miasto nie może samo startować. Czy Stowarzyszenie takie środki w poprzednich latach roku pozyskało – przykłady nie padły. Zapewne ten konkurs MON przewiduje(ywał) możliwość przystąpienia przez inne podmioty w partnerstwie z miastem, ale to drobiazg, prawda.

Zapytaliśmy nasz Urząd Miasta o sprawozdania od 2014, czyli od kiedy Stowarzyszenie wykreśliło się z rejestru przedsiębiorców. Czy mają, albo czy wiadomo, gdzie są publikowane.

Burmistrz nie odpisał, czy jest jakaś strona internetowa. Odpisał, że Urząd nie ma żadnych takich, nie byliśmy wtedy członkami, a w ogóle dokumenty nie dotyczą Urzędu.

Wtedy, kiedy składaliśmy wniosek – Gmina Miasto Lubartów – jest już członkiem.

Wtedy, kiedy Burmistrz nam odpowiadał, czyli 17 lutego – jest przedstawicielem Gminy Miasto Lubartów w Stowarzyszeniu.

I sobie czytamy, że wcześniej, bo: we wtorek 11 lutego 2020 r. w Urzędzie Miasta odbyło się pierwsze z cyklu spotkań dotyczących współpracy samorządów lokalnych w zakresie wspólnej promocji terenów Powiatu Lubartowskiego. Przedstawiciele miast i gmin Ziemi Lubartowskiej dyskutowali na temat podejmowania wspólnych działań mających na celu zwiększanie atrakcyjności turystycznej naszego regionu.

Czy w zakresie wspólnej promocji jest posiadanie strony internetowej przez Stowarzyszenie, albo jakieś dotychczasowe działania… od 2001.

Bo podobno, to normalne pytania, że skoro podmiot nienowy, to można się poinformować i jakoś ocenić skuteczność. Oprócz riserczu kierownika od promocji w sprawie stron innych stowarzyszeń, o którym poinformował na sesji, że strony ono nie ma.

Ktoś, coś?

Finansowane ze środków otrzymanych z NIW-CRSO w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich